Forum dla wszystkich fascynatów pióra
FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Rejestracja Zaloguj

Siatkarskie Niebo[DO][+7]

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.forumpisarzy.fora.pl Strona Główna -> Opowiadania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomasz_Budzik
kurwy



Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Elbląg

PostWysłany: Wto 13:34, 31 Lip 2012 
Temat postu: Siatkarskie Niebo[DO][+7]

Opowiadanie siatkarskie. Sorry, za wszelkie błędy. Jak są, jakieś banalne, to przepraszam, bo ta praca była na konkurs i pisałem przez praktycznie, całe dnie, a moja korekta była lekka. Za przecinkowe, przepraszam. Smile


______________________________________________________________

„Siatkarskie Niebo”

Igrzyska w Londynie, chylą się już ku końcowi, a dziś odbył się finał siatkarskiego turnieju, w którym Polacy wzięli udział! Nasi siatkarze, na pewno sprawiedliwie znaleźli się w ostatniej fazie turnieju, ponieważ wygrali wszystkie mecze, tracąc w nich tylko trzy sety. Zaczęliśmy Igrzyska, od meczu z reprezentacją Włoch, mimo przegrania pierwszego seta, dość wysoko, „odkuliśmy się” i wygrana była po naszej stronie, mecz zakończył się wynikiem 3;1 dla biało – czerwonych. Drugi pojedynek, drużyna Anastasiego stoczyła z Bułgarią, Polacy, nie dali szans Bułgarom, których pokonali już w tym roku, w półfinale Ligi Światowej i jak w Arenie Armec, Polacy cieszyli się ze zwycięstwa 3:0. W trzecim meczu, biało – czerwoni, stoczyli bój z południowoamerykańską Argentyną . Argentyńczycy, którzy maja swojego genialnego rozgrywającego, Luciano De Cecco, byli bardzo blisko wygrania drugiego seta. Prowadzili 24:20, ale na zagrywkę w drużynie polskiej wszedł Bartosz Kurek, który swoim serwisem, pogrzebał szanse Argentyny, na wygranie drugiego seta. W trzecim secie, Polacy dominowali i mecz zakończył się wynikiem 3:0. Następny mecz, zwycięzcy tegorocznej Ligi Światowej, zagrali z gospodarzami Igrzysk, Brytyjczykami. Pierwsze dwa sety, Mistrzowie Europy z roku 2009, wygrali wyraźnie, po kolei do 17 i 14. W trzecim, planowanym, ostatnim secie stało się coś strasznie dziwnego, zawodnicy z Wielkiej Brytanii, grali genialnie blokiem i to niestety przyłożyło się do przegranej biało - czerwonych w secie trzecim. W przerwie, pomiędzy setem trzecim, a czwartym, Andrea Anastasi podpowiedział naszym siatkarzom, a przede wszystkim rozgrywającym Pawłowi Zagumnemu i Łukaszowi Żygadle, aby nie rozgrywali zbyt często na Kurka i Bartmana, bo to na nich, blok Brytyjczyków jest rozpisany i grali częściej środkiem. Bohaterem seta czwartego, w ekipie polskiej został Piotr Nowakowski, jeden z najlepszych środkowych świata, dysponujący niesamowitym zasięgiem, zdobył aż 16 punktów, w samym 4 secie. Polacy wygrali ostatniego seta, do 16 i tym samym zapewnili sobie pierwsze miejsce w swojej grupie. 6 sierpnia, o 9.35 czasu miejscowego, drużyna Polska, rozpoczęła swój ostatni mecz w grupie. Naszym rywalem, była Australia. Włoski trener, biało – czerwonych wystawił w meczu rezerwowy skład, ale i tak wyraźnie wygraliśmy z „Kangurami” 3:0. Faza grupowa Igrzysk Olimpijskich, zakończyła się. Tak przedstawiały się grupy:

GRUPA A:
1 miejsce - Polska
2 miejsce - Włochy
3 miejsce - Wielka Brytania[kompletna sensacja]
4 miejsce - Argentyna
5 miejsce - Bułgaria
6 miejsce - Australia

GRUPA B:
1 miejsce - Rosja
2 miejsce - Brazylia
3 miejsce - USA
4 miejsce - Niemcy
5 miejsce - Serbia
6 miejsce - Tunezja

Nasi siatkarze, w ćwierćfinale spotkali się z drużyną niemiecką.. W całym spotkaniu, nasz blok był praktycznie „ nie do sforsowania” i mecz zakończył się wynikiem 3:0 dla reprezentacji Polski, prowadzonej przez Anastasiego. Cała Polska, czekała na półfinał z Brazylią. Canarinhos to mistrzowie świata i wicemistrzowie olimpijscy. W sezonie olimpijskim, biało – czerwoni grali już z Brazylią 5 razy, 4 razy odnieśli zwycięstwo, a raz w Sao Paulo, zostali pokonani. Rozpoczęło się nie dobrze, Polacy stracili seta, mimo tego, że prowadzili przez jego większość, ale przy stanie 23:23 i serwisie Giby, Bartosz Kurek popełnił błąd podwójnego odbicia, kiedy próbował dogrywać piłkę do Zibiego. Pierwsza piłka setowa, dla Brazylii została wykorzystana, po genialnym serwisie Giby i piłce przechodzącej. Drugi set, to wręcz bliźniacza sytuacja, ale odwrotna. Przez większość seta, prowadzili Canarinhos, ale Polacy doprowadzili do stanu 23:23 i na zagrywce stanął Paweł Zagumny. Jego genialny flot, poszedł na Murilo i Brazylijczyk nie poradził sobie z nim. Rezende, wziął czas i podpowiadał swoim zawodnikom. Serwis polskiego rozgrywającego, Brazylijczycy obronili bez problemu, ale Giba, wpadł w polski blok. Trzeci set, był popisem siatkarzy z nad Wisły, nie zmarnowali żadnej zagrywki i wygrali do dwudziestu. W przerwie, pomiędzy setem trzecim, a czwartym Anastasi powiedział naszym siatkarzom, następujące słowa: „Panowie, macie szanse, na zawsze wejść do historii. Nie spieprzcie tego!”. W czwartej odsłonie, siatkarze z Ameryki Południowej, robili bardzo dużo błędów i to pogrzebało ich szanse, na trzeci z rzędu olimpijski finał, przegrali do szesnastu, a Polacy cieszyli się z wejścia do finału!

Na konferencji prasowej po meczu, najbardziej rozchwytywany był Andrea Anastasi:

- Panie trenerze, czy w meczu z Brazylią, nasza drużyna, zaprezentowała swoją najwyższą formę? – zapytał dziennikarz z jakiejś polskiej gazety.

- Trudno mi to ocenić, bo chłopcy grali naprawdę świetnie, ale myślę, że najwyższa forma Reprezentacji Polski przyjdzie w finale – odpowiedział Andrea Anastasi.

- A czy kłótnia, pomiędzy Bartkiem Kurkiem, a Zibim Bartmanem nadal trwa? – zapytał inny reporter.

- Danej kłótni, nie było i wszystkie media, które o tym mówiły, kłamały.

- Panie trenerze, czy każdy z naszych siatkarzy jest w pełni zdrowy?

- Obecnie, żadnemu z naszych siatkarzy, nie dolega kontuzja, tylko trochę Igła ma problemy z przeziębieniem, ale to nic.

Konferencja trwała ponad godzinę, więc nie będę dawać wam więcej pytań i odpowiedzi, powiem tylko, że trener biało – czerwonych został przepytany aż 24 razy, z czego na 13 pytań nie odpowiedział.

Nasi siatkarze, którzy nie chcieli budzić podejrzeń, nie pojawili się na meczu półfinałowym, a mecz USA z Rosja oglądali w Wiosce Olimpijskiej. Anastasi skłamał, że kłótni Kurka z Bartmanem nie było, ponieważ jest i wcześniej była. Chodziło o ilość, rozprowadzania liczby rozegrań do danych zawodników. Kurek jak i Bartman namawiali Pawła Zagumnego i Łukasza Żygadłe, aby większość rozegrań szło na nich. Bartman prosił rozgrywających o 50 % rozegrań do niego, a Bartek Kurek aż 80 %. Kiedy Bartman usłyszał Kurka, jak on o to prosił, to po prostu wybuchnął krzykiem i w drużynie zrobiła się awantura. Anastasi, uspokoił atmosferę, ale nadal była ona niezbyt ciekawa. Zbyszek i Bartek, kłócili się nadal i każdy mógł to nawet zauważyć na boisku. Po genialnym ataku Mikhaylova w meczu USA – Rosja, Kurek odezwał się, w ten sposób:

- E tam! Ja bym go zablokował pojedynczym i by już mi nigdy nie podskoczył.

- Wątpię w to, mimo tego, że ten atak był słaby i nawet bez bloku, obronił bym go! - krzyknął Zibi. – Twój blok jest tak słaby, jaką sumo jest baletnicą!

- Tak?! A twój……………

Kurek nie skończył, bo wtedy zaatakował go wściekły Bartman i zaczęli się po prostu bić. Na szczęście, rozdzielił ich Igła[Krzysiu Ignaczak] z Gumą[Paweł Zagumny].

- Co wy sobie wyobrażacie!? Jeżeli to się jeszcze powtórzy, to nikt z was nie wyjdzie w podstawowej szóstce finałowej! – wytłumaczył wściekły Anastasi – Jak się tak stanie, to obaj będziecie mogli rozpocząć karierę bokserską…..

Te słowa, trenera kadry uderzyły w głowy siatkarzy i postanowili już nigdy nie robić, coś tak głupiego. A wynik meczu Rosja – USA, to już kompletny kosmos, Rosjanie wygrali 3:0, w setach do 12, 15 i 7! Amerykanie zostali kompletnie rozbici i nasi siatkarze wiedzieli, że z Rosjanami będzie, naprawdę trudno wygrać. Gardini, od razu „wywalił” z takim tekstem:

- Szlak! Co, grają ci Rosjanie?! U nich, nie ma jednej takiej samej akcji, każda to co innego. Andrea, masz jakiś pomysł na nich?

- Wiesz, że muszę więcej pomyśleć, na razie, mogę ci jedno powiedzieć, z Rosjanami będzie bardzo ciężko wygrać i basta.

U naszych siatkarzy, atmosfera była spięta. Na szczęście, atmosferę rozluźnił telefon od Piotrka Gruszki, który dodał otuchy reprezentacji Polski. Niestety, nie podbuduje Polaków informacja, że Rosjanie na Igrzyskach, nie przegrali jeszcze, żadnego seta! Jednak mniejsza z tym, bo przedstawić bym wam chciał, rozmowę środkowych Piotrka Nowakowskiego i Marcina Możdzonka:

- Problem z Rosją, będzie taki, że są za wysocy, ich blokujący, na pewno wiedzą, że masz taki, wysoki zasięg – powiedział Marcin Możdzonek.

- Muserski, ma ode mnie większy zasięg i w bloku i w ataku, wnioskując, wyżej skacze – oznajmił, śmiejąc się Piotrek.

- A Wołkow, jaki ma ?

- I w ataku i w bloku, o 5 centymetrów wyższy. Interesuje ciebie, jego wzrost? – Znam go.

- Jasne, jakiego wzrostu jest?

- 210 cm, tylko 4 cm, niższy ode mnie.

- Czy ktoś podskoczy Możdzonkowi? – oznajmił, żartując Marcin - Nikt.

- Mam wymieniać, tych siatkarzy, na pewno jest dużo wyższych?

- Nie wkurzaj mnie.
Następnego dnia, Polscy siatkarze obudzili się, około godziny 8 nad ranem. Andrea Anastasi uznał, że taka godzina, będzie najbardziej korzystna. Mecz rozpocznie się, o godzinie 13, czasu lokalnego, więc na przygotowanie się do arcyważnego boju, zostało 5 godzin. Polacy, zjedli śniadanie i ruszyli na trening, tam zastali niezbyt miły widok. Na boisku treningowym, przygotowywali się Rosjanie. Trener Polaków, był niezadowolony:

- Alekno, co wy tu robicie!? To jest nasza pora treningu i jeżeli dobrze się orientuje, na tym boisku powinniśmy być my!

- Droga Włoszko, to jest nasza godzina treningu, podano nam, że zaczynamy o dziewiątej, a jest, 9.02, to nasz czas treningu! – stwierdził Alekno - Wynoś się, mały, farbowany lisie z tymi pokrakami, oczywiście.

- Ty idioto, coś ty powiedział?! Teraz do dostaniesz! – powiedział wściekły Anastasi, który wypowiedział jeszcze jakieś przekleństwo po włosku i rzucił się na Aleknę.

- I od takich ludzi, mamy brać przykład – szepnął Bartosz Kurek.

Alekno, jako, że jest wysoki i dość...gruby, to dawał srogie lanie Włochowi, który trenuje Polaków. Na szczęście, do akcji wkroczyli Michał Kubiak, z Gumą i Żygadłą i „odbili” naszego trenera z rąk Alekny. Po chwili, w hali pojawiły się odpowiednie służby, które przeniosły trening Rosjan, na główne boisko, a Polacy zostali na treningowym. Trening, trwał bez zarzutów, ale nasi siatkarze przyjęli, niespodziewanego gościa. Był to, Łukasz Kadziewicz, polski zawodnik, który grał m.in. na Igrzyskach w Pekinie.

- Łukasz, co ty tutaj robisz? – zapytał Paweł Zagumny, zwany Gumą - przecież my teraz mamy trening,

- Ale dziś gracie też finał olimpijski, inaczej bym się nie pojawił – westchnął, śmiejąc się, popularny Kadziu – poza tym, nie tylko ja się pojawiłem.

Do Sali treningowej, właśnie weszli: Sebastian Świderski, Piotr Gruszka, Paweł Woicki i Andrzej Stelmach. Czyli, poprzednia generacja siatkarzy, może z wyjątkiem Woickiego nasi siatkarze, bardzo się cieszyli, z ich przyjazdu.

- Każdy Polak, chciałby zobaczyć, finał Igrzysk Olimpijskich, w którym gra Polska – stwierdził Andrzej Stelmach – szkoda, że my, nie dostąpiliśmy, takiego zaszczytu.

- Bo wtedy lepsi zawodnicy grali – powiedział Krzysiu Ignaczak.

- Krzysztof, grałeś z nami w siatkówkę, więc wiesz, że te drużyny były takie same jak kiedyś – oznajmił Sebastian Świderski – wy po prostu, teraz jesteście lepsi.

- Chłopcy, przepraszam, wam, że przerwę, ale dziś gramy finał Igrzysk! Trenować! Z Kolegami porozmawiacie później, może mi jeszcze żony na trening przyniesiecie – zażartował, goniąc do treningu nasz trener.

Dobra, przenieśmy się, na odpraw naszych siatkarzy, jest godzina 12.25, Andrea Anastasi zaczyna:

- Panowie, dzisiaj jest prawdopodobnie najważniejszy dzień w waszym życiu! Każdy z was, może dzisiaj spełnić swoje marzenia, zostać mistrzem olimpijskim. Mała ilość siatkarzy, dostąpiła takiego zaszczytu, jak gra w olimpijskim finale. Wygracie, będziecie bohaterami w swoim państwie, przegracie, nic się nie stanie, wszyscy będziemy wam gratulować, drugiego miejsca w Igrzyskach. Andrea[Gardini], może ty coś powiesz?

- Nigdy, nie trenowałem, tak wspaniałych ludzi, jak wy. Chciałbym powiedzieć jeszcze jedno, ale raczej to będzie prośba. Czy każdy, medal jaki zdobędziemy dzisiaj, możemy zadedykować, zmarłemu niedawno, Vigorowi Bovolencie? To będzie dla mnie bardzo ważne.

Oczywiście, nasza kadra się zgodziła.

Cała Polska, czekała na ten moment! Właśnie zaczyna się prezentacja składów, Polska: Paweł Zagumny, Michał Kubiak, Bartosz Kurek, Michał Winiarski, Marcin Możdzonek, Piotr Nowakowski, Zbigniew Bartman i na libero Igła. Rosja: Grankin, Wołkow, Muserski, Michajłow, Chtiej, Tietiuchin i Biereszko, libero to Sokołow.

Zaczynamy!

0:0 – Zaczyna reprezentacja Rosji, do serwisu podchodzi Siergiej Grankin. Flot, Grankina poszedł na Bartka Kurka, on odegrał na rozegranie, do Pawła Zagumnego, a z kolei on do Zbyszka Bartmana, jego atak, wpadł w linię trzeciego metra i jak można się domyśleć, Polska wygrała punkt! Przejście Polaków!

1:0 – Teraz czas na Michała Kubiaka! Dysponuje on bardzo mocnym serwisem. Bierze piłkę do rąk…podrzuca i...odbija, niestety piłka wpadła w siatkę. Przejście u Rosjan.

1:1 – Do pozycji serwisowej idzie, Aleksander Wołkow, genialny siatkarz Zenitu Kazań. Na początek całuje piłkę i..strzela swoim mocnym serwisem Igłę, Krzysztof przyjmuje, ale serwis był bardzo trudny, więc piłka została dograna, nie do Pawła, ale do Bartka Kurka, który na szybko, rozegrał ją do Pawła Zagumnego i niestety, on mógł ją tylko przebić na drugą stronę, tam czekał na nią Sokołow, który dograł do Grankin, a on do środka i akcję punktem, zakończył Muserski. Serwis, załatwił sprawę, krótka Sumerskiego była już tylko formalnością.

1:2 - Wołkow, ustawia się przy piłce, po raz drugi. Serwuje i ponownie na Ignaczaka, który tym razem nie miał problemów z przyjęciem, dograł do Zagumnego, który zauważył dużą dziurę w boisku naszych rywali i zakończył „kiwką”. Przejście Polaków.

- Brawo Guma! – krzyknął ktoś z publiczności.

2:2 – Do serwisu podchodzi, ulubieniec kibiców, Bartosz Kurek. Jest znany z tego, że jest prawdziwym bombardierem, kiedy serwuje. Wyrzuca piłkę, naprawdę wysoko i…uderza, ale za mocno. Piłka, ląduje w aucie. Przejście u Rosjan.

2:3 – A teraz czas, na Muserskiego, który posiada wielką siłę i jest jednym z kluczowych zawodników rosyjskich. Podrzut piłki, dosięgnął…..dachu! Błąd Rosjanina, punkt dla Polski! Przejście w naszym zespole!

3:3 – Czas na Michała Winiarskiego, polskiego przyjmującego! Podrzut piłki, nie by tak wysoki, jak u Muserskiego i Michał zdołał nie popełnić błędu, serwis został skierowany na Chtiej, który nie bez problemów, dograł do Grankin, ale on ustabilizował sytuację i rozegrał do Biereżko, który z pełną premedytacją, uderzył w piłkę bardzo mocno, jednak nie była ona straszna dla Igły! On dograł do naszego rozgrywającego, Pawła Zagumnego, a on do Bartosza Kurka, niestety Bartek tylko plasował Sokołow, łatwo obronił tą piłkę. Biereżko dostał łatwą piłkę do rozegrania i to wykorzystał, piłka poleciała do Michajłowa, który użył, całej siły, aby obić blok, ale Polakom udało się zablokować atakującego Rosjan! Konkretniej zrobił to, pojedynczym blokiem Piotr Nowakowski.

4:3 – Ponownie Michał Winiarski! Zmienia serwis, znów jest mocno, ale piłka dostała większej rotacji, niestety dla nas Biereżko, przyjął bez problemu, pokierował piłkę do Grankin, który pokierował na środek, gdzie królem jest Muserski i niestety lubi wbijać gwoździe, co właśnie zrobił. Przejście u Rosjan.

- Tępaku! Miałeś ta piłkę na rękach, każdy inny by go zablokował – zaatakował tymi słowami Bartmana, Kurek.

- Ta! Odezwał się, najlepszy blokujący na świecie…

4:4 – Teraz serwować będzie, atakujący Rosjan. Włada potężnym serwisem, cała Polska ma nadzieję, że dzisiaj nie będzie mu szło, tak dobrze. Serwis, oczywiście z wyskoku, bardzo wysoko uniesiona piłka i…as serwisowy! Niestety, piłka po serwisie Michajłowa trafiła, parę centymetrów, przed linią kończąca boisko. Punkt dla Sbornej.

4:5 - Znów, Michajłow, ciekawe jak będzie zagrywać, tym razem. Podrzut, identyczny jak wtedy i…serwis na Ignaczaka, który nie zdołał przyjąć tej piłki, która poleciała w trybuny. Serwis, atakującego Rosji był nie do przyjęcia.

4:6 – Po raz trzeci z rzędu, Michajłow. Każdy, jego serwis, budzi zgrozę wśród reprezentacji Polski, to wielka gwiazda drużyny ze wschodu. Tym razem, inaczej, wyrzucił piłkę bardzo przed siebie i żeby, nie popełnić błędu, jego serwis nie był mocny. Spokojnie przyjął go Bartosz Kurek, który piłkę odegrał do Gumy, który zagrał na środek, do Marcina Możdzonka, który jednak popełnił błąd, wpadając w siatkę. Punkt dla Rosjan.

W hali, zabrzmiała syrena, czas dla Andrei Anastasiego!

- Michajłow, dysponuje potężną zagrywką, wiecie o tym, ale jest sposób, na to, aby przyjąć jego serwis bez problemu. Musicie się rozluźnić i trochę rozsunąć, tak będziecie mieli większe szanse na przyjęcie serwisu. A, Marcin, popełniłeś bardzo głupi błąd przy siatce, ale zapomnijmy o tym.

- Ale……..

I wtedy zabrzmiała syrena, która mówiła, że zawodnicy musza wrócić na parkiet.

4:7 – Ponownie na zagrywce, stanął Michajłow. Pomodlił się i wykonał zagrywkę. Potężny serwis, trafił w Zbyszka Bartmana i nie było to dobre wykonanie tego zagrania, ale najlepsze, jakie się dało. Igła odbił piłkę poza, linia końcową, a na druga stronę, przebił Michał Kubiak. Piłkę przejął Chtiej, który jednak popełnił błąd i sposobem dolnym, piłka wróciła na stronę Polaków. Jako pierwszy piłkę dostał Zagumny, który musiał się ratować, podając do Kubiaka, który rozegrał do Zbyszka Bartmana, niestety Sokołow, obronił jego mocny atak. Grankin genialnie wystawił do Michajłowa, gwiazda reprezentacji Rosji, jednak nie skończyła, bo Marcin Możdzonek, położył się i jakoś obronił ta piłkę, z przypadku piłka poszybowała do Pawła Zagumnego, który podał na środek, a Piotrek Nowakowski, wykorzystał swój zasięg. Przejście u Polaków!

5:7 – Teraz czas, na nowy nabytek Resovii Rzeszów, chodzi tu, oczywiście o Zibiego Bartmana. Serwis z wyskoku, ale w przeciwieństwie do reszty, był przy samej linii, serwując z jednego miejsca. Niestety, taki serwis, wpadł w siatkę.

Brawo, Bartman! – krzyknął, domyślacie się kto.

Pierwsza przerwa techniczna, w meczu o złoty medal Igrzysk Olimpijskich.

- Bartek, nie dogryzaj tak Zbigniewowi, jesteście jedną drużyną! Gracie, dla Polski, nie dla siebie, walczcie, ale nie z sobą. Po drugiej, stronie siatki, jest o wiele groźniejszy przeciwnik, niż sobie wyobrażacie. Musicie, uważać przede wszystkim, na Michajłowa i na środek, ale tam najgroźniejszy jest Muserski, Grankin chyba nawet, oprócz serwisu, jeszcze nic nie robił. Nie będziecie ze sobą walczyć, a wygracie, zapamiętajcie moje słowa!

Przerwa zakończyła się!

5:8 – Chtiej, rosyjski przyjmujący, będzie teraz serwował. On nie posiada, jakiejś mocnej zagrywki, ale ma dobrego flota. Podrzut piłki, jak zawsze przy flocie, jest niski i tak, tradycyjnie, jak Paweł Zagumny, serwuje Chtiej, tym razem jego serwis poszedł na Bartka Kurka, później piłkę dostał Guma, aby w końcu Bartek, mógł skończyć akcję atakiem, punkt dla Polski. Przejście w naszym teamie!

6:8 - Szansa, dla Piotra Nowakowskiego, polski środkowy, będzie zagrywał. Tak, jak w wypadku Chtieja, będzie to flot. Więc, czas na serwis Piotrka. Serwuje na Sokołowa, który nie radzi sobie i przebija, piłkę, na drugą stronę, będzie przechodząca piłka…..Marcin Możdzonek!!! Piękny gwóźdź.

7:8 – Po raz kolejny, Piotrek Nowakowski! Następca Łukasza Kadziewicza, potrafi serwować. Ustawia się w odpowiednim miejscu i… serwuje! Zaserwował, na Biereszko, który miał problem z odebraniem tego serwisu, ale wszystko zrobił poprawnie, dogrywając do rozgrywającego, a Grankin z problemami podał piłkę, do Chtieja, który mógł tylko zrobić plas, na drugą stronę. Zbigniew Bartman, bez trudu, obronił ta piłkę, dograł do Gumy, a Paweł do Bartka Kurka, który niestety, wpadł w podwójny blok. Zablokował go Chtiej, a w tym bloku, również był Michajłow. Przejście u Rosjan.

7:9 - Tietiuchin, będzie zagrywał. Przygotowuje się on, do swojego serwisu z wyskoku, wyrzuca piłkę i..uderza. Serwis jednak był tak mocny, że wpadł, daleko w aut. Przejście u biało – czerwonych.

8:9 - Na zagrywce staje, olbrzym z drużyny polskiej, czyli Marcin Możdzonek. Jego flot, jest bardzo groźny i często daje Polakom punkty. Podrzuca piłkę i…odbija. Na nieszczęście dla nas, Sokołow poradził sobie łatwo, z tym serwisem i następnie piłkę dostał Grankin, który dograł do Wołkowa, który zaatakował ze środka, ale nie skończył, piłkę po jego ataku, obronił Bartosz Kurek, później dostał ją Paweł Zagumny i rozegrał do Kubiaka, który jednak nie skończył, Chtiej był czujny i rzucił się do obrony, Grankin nie miał problemów z rozegraniem i podał to Michajłowa, którego atak był bardzo mocny, ale polski blok pasywny, zawsze na posterunku. Przejmują Polacy, Kubiak do Zagumnego, a Zagumny do Kurka. Niestety Bartek, trafił na rosyjska ścianę, a konkretniej na Michajłowa. Przejście u Sbornej.

8:10 – Czas na Biereszko. Dysponuje on, chyba najmocniejsza zagrywką, z całego zespołu rosyjskiego. A więc: Biereszko podrzuca piłkę i…uderza. Serwis, który był bardzo mocny, brawurowo obronił Krzysztof Ignaczak, później Paweł Zagumny dograł do Bartosza Kurka, który obił blok i Polacy zdobyli punkt. Przejście w naszym zespole.

Teraz serwować, powinien Paweł Zagumny, ale w naszym zespole, czas na zadaniową zmianę. Na zagrywkę wejdzie Michał Ruciak.

9:10 – Do serwisu podchodzi, wcześniej wspomniany Michał Ruciak. W Lidze Światowej, bardzo pomógł nam, swoja zagrywka z wyskoku, a w samym turnieju olimpijskim, ma na swoim koncie już 6 asów. Więc, Michał podrzuca piłkę, odbija i…niestety mamy piłkę w siatce. Błąd serwisowy Michała. Przejście u Rosjan

A u nas, zmiana powrotna. Na boisko powraca, Paweł Zagumny.

9:11 - No i czas, na ponowny serwis Siergieja Grankina. Jego serwis, na początku nie sprawił Polakom problemu. Podrzuca piłkę i..odbija. U biało – czerwonych świetnie, przyjmuje Michał Winiarski, później piłkę przejmuje, Paweł Zagumny, aby dograć do Winiarskiego, który niestety jednak wpada w blok rywali. Przewaga Sbornej powiększa się!

9:12 – Teraz czas, na drugi z rzędu serwis Grankina. Podrzuca piłkę i…uderza! Piłka chyba wyleci w aut…a jednak nie! Niestety, trafiła ona,, w sama linię końcową boiska. Rozkojarzeni Polacy, myśleli, że będzie to aut. Przewaga wygląda groźnie.

I po raz kolejny, w hali zabrzmiała syrena. Swój drugi czas, wykorzystuje Anastasi.

- Serwis Grankina, jest nieobliczalny. Zawsze próbujcie go przyjąć, bo może cos złego się stać. Już polegliście, na rosyjskim bloku. Wiecie, że jest to wielka ściana, ale możecie ją przełamać, bardziej dokładnymi atakami, proszę was, nie próbujcie go omijać, bo to może się bardzo źle skończyć.


I przerwa się skończyła.

9:13 - Rozgrywający reprezentacji Rosji, Siergiej Grankin znowu, podchodzi do pola serwisowego. Podrzuca piłkę i…uderza! Na nasze szczęście, piłka wpadła w siatkę. Przejście u biało – czerwonych

10:13 - Na zagrywkę, podchodzi Michał Kubiak. Zobaczymy, jak teraz zaserwuje. Podrzuca piłkę i…odbija! Serwis poszedł na Biereszko, który nie zdołał przyjąć tej zagrywki i piłka poleciała w trybuny! Punkt dla Polski!

11:13 – Znowu Kubiak! Podrzuca i…odbija, ale tym razem trochę lżej, na pierwsza linię, gdzie stał Muserski i jest problemu przyjął tą piłkę. Później dostał ją Grankin, który dał piłkę na środek, do Wołkowa, który siatkarskim gwoździem, zdobył punkt dla Sbornej. Przejście u Rosjan.

11:14 - No i Wołkow! Podrzuca piłkę i odbija, a ona, na nasze nieszczęście, odbiła się od siatki i wpadła w pierwszą linię boiska polskiego. As serwisowy Aleksandra Wołkowa!

11:15 – Wołkow po raz drugi! Podrzuca piłkę, strasznie wysoko, prawie na sam dach hali i…odbija. Ustrzelił Bartka Kurka, który nie zdołał przyjąć tej zagrywki. No i powiększa się przewaga Rosjan.

Czas na druga przerwę techniczną!

- Co się z wami dzieję! Pierwszy serwis, Wołkowa rozumiem, miał szczęście, ale co wy odwaliliście przy tym drugim!? Bartek, po cholerę, próbowałeś przyjmować ten serwis na palce?! Cos takiego, można przyjąć tylko dołem. Pamiętacie co wam, na poprzedniej przerwie mówiłem o atakach? Róbcie, to tak, jak wam mówiłem! BASTA! Nie mogę brać już czasów!

Koniec przerwy!

11:16 – I do zagrywki znów podchodzi Aleksander Wołkow, co tym razem zrobi? Podrzuca piłkę bardzo wysoko i…uderza! Piłka trafia w Igłę, który przebija piłkę na drugą stronę, a tam na środku czeka Muserski, który kończy ta przechodząca piłkę. Powiększa się, diametralnie, przewaga reprezentacji Rosji

11:17 – Po raz kolejny, serwować będzie Wołkow, który już chyba przyzwyczaił się do tego, że serwuje. Piłka, podrzucona została trochę niżej i..w końcu odbił ją. Z małymi problemami, ale przyjął ją Krzysztof Ignaczak, później dostał ją Paweł Zagumny i jako ostatni piłkę dotknął atakujący Zibi Bartman, który jednak, nie skończył tej piłki i w ataku byli Rosjanie. Piłkę obronił Michajłow, który dograł do Grankina, który sam chciał zakończyć akcję kiwką, ale Polacy byli czujni. Błąd niestety, popełnił Bartosz Kurek, który zamiast do Pawła Zagumnego, dograł do Zbyszka Bartmana, a piłka jaka dostał, od Kurka była naprawdę trudna i popularny „Zibi”, mógł ją tylko skierować, do któregoś, z naszych zawodników, aby po prostu, przebił. A zrobił to Krzysztof Ignaczak, zwany igłą. Piłkę, prostą dostał Sokołow, który podał do Grankina, a Siergiej Grankin, do Michajłowa, który jednak trafił, w pasywny, polski blok i to Polacy mieli piłkę. Ignaczak, do Zagumnego, a on pięknie rozegrał do Kurka, który skończył to piłkę, bez dotknięcia bloku.. Niesamowity punkt! Przejście u Polaków!

Zmiana w reprezentacji Polski! Za Pawła Zagumnego, wchodzi Łukasz Żygadło!

12:17 - Czas, na serwis Bartka Kurka, jednej z gwizd reprezentacji Polski. Podrzuca piłkę i…odbija, a ona…niestety wpada w siatkę. Przejście u Rosjan.

12:18 - No i Muserski, który w poprzednim secie, zbyt wysoko wyrzucił sobie piłkę. Teraz, podrzuca, o wiele lżej i…uderza dość lekko, a serwis nie zrobił zbyt wielkiego wrażenia, na Michale Kubiaku, który dograł do Łukasza Żygadły, a on do Michała Winiarskiego, który obił blok i zdobył punkt dla naszej reprezentacji! Przejście w zespole Polskim!

13:18 – No i Michał Winiarski! Czy jego serwis będzie dobry? Popatrzmy! Podrzuca i…uderza w piłkę, a ona wpada na Sokołowa, który niestety po raz kolejny, przyjął ją, bez problemu! Grankin dostał ją idealnie, aby rozegrać do Michajłowa, a on bezlitośnie skończył trafiając jeszcze w głowę Zbyszka Bartmana.

13:19 – Serwować będzie, Maksim Michajłow, który na początku seta, genialnie zagrywał Podrzuca, odbija i…as serwisowy! Trafił gdzieś, w spojenie linii końcowej i bocznej.

13.20 - I po raz drugi z rzędu, Maksim Michajłow. Naradził się jeszcze, przez chwilę z Chtiejem i będzie serwować. Podrzuca, bardzo wysoko i uderza, ale…za mocno! Piłka poleciała, w bardzo daleki aut! Przejście w naszym zespole!

- Bartman! Tylko sobie, rączki nie urwij – powiedział Bartosz Kurek – od serwisu paluszki bolą.

14:20 – Jak wspomniał Kurek, teraz serwować będzie Zbigniew Bartman. „Zibi dawaj” krzyczą, trybuny londyńskiej hali. Podrzuca piłkę i..uderza ja z całej siły , a ona niespodziewanie, trafia w głowę Sokołowa i dostaje bardzo nieprzyjemnej rotacji, a tam Chtiej już ja przebija. Bartman, odbiera sposobem dolnym, Żygadło rozgrywa i…Bartosz Kurek kończy! Brawo dla polskiej drużyny! Mogą to jeszcze wygrać!

- Zbyszek synuś mamusi, która teraz za niego serwowała.

To Zbyszka, już bardzo wkurzyło i miał ochotę rzucić się na Kurka.

15:20 – Bartman, który był wściekły, nie mógł się skupić. Raz próbował serwować, podrzut był za niski, drugi raz to samo. Udało się, dopiero za trzecim, ale niestety uderzył w siatkę. Przejście u Rosjan.

15:21 – Czas na Tarasa Chtieja. podrzuca, ale…wychodzi po za linię serwisową i jest punkt dla Polski, bez walki. Przejście u biało – czerwonych.

16:21 - No i Piotr Nowakowski, który ma dobrego flota. Zaskoczył już on Rosjan na początku, seta pierwszego. Podrzuca piłkę, uderza i…trafia w Biereszko. On, niestety, nie miał problemów z przyjęciem tego serwisu dograł do Grankina, a z kolei on do Michajłowa, który zbombardował polskie szyki obronne i zdobył punkt.

16:22 - Tietiuchin będzie serwował, zobaczymy co pokaże! Podrzuca piłkę i…uderza, a piłka wpada w siatkę. Przejściu u Polaków.

A u polaków, zmiana powrotna, znów na parkiecie pojawia się Paweł Zagumny, za Łukasza Żygadłe.

17:22 - Serwować, będzie, Marcin Możdzonek. Podrzuca piłkę i…uderza. Niestety piłka wpadła w siatkę.



17:23 – Serwować, będzie teraz, bombardier, Biereszko. Podrzuca piłkę i…uderza. Zagrywka była skierowana, na Michała Kubiaka, który z trudem ja obronił i Paweł Zagumny miał problemy z rozegraniem, do ataku piłkę dostał Michał Winiarski, ale ją tylko splasował i Rosjanie, nie stawiali nawet bloku. Chtiej przejął pikę, dograł do Grankina, a on do Wołkowa, na środek, który niestety skończył ten punkt. Polacy już raczej nie wygrają tego seta.


17:24 – Piłka setowa dla Sbornej! Serwować, będzie Biereszko! Podrzuca piłkę i…odbija. Tym razem serwis nie był taki trudny i przyjął go Bartosz Kurek, dograł do Zagumnego, a Zagumny do Bartmana. Zibi niestety trafił w aut i nastąpił, koniec seta!

1:0 dla Rosji.

O to słowa Anastasiego z przerwy:

Nie możecie robić, tylu błędów! Chcecie się skompromitować, przed całym państwem? Mówiłem, że będzie ciężko, ale wy, po prostu utrudniacie sobie ten mecz, musicie, próbować, trafiać w blok, a nie go omijać! Jeżeli będziecie to robić wygracie.

Po tych słowach, nastała cisza.
I sędzia karzę, wracać naszym, na boisko.

0:0 – Seta zaczną Polacy, a konkretniej, Marcin Możdzonek. Pomodlił się i pocałował piłkę. Podrzuca ją i odbija. Zagrywkę przyjmuje Sokołow, dogrywa do Grankina, a z kolei on do Chtieja, który trafia w polski, pasywny blok i piłkę przejmują Polacy. Kurek do Zagumnego, a on do Winiarskiego. Atak, Michała, był niestety za słaby i łatwo poradził sobie z nim Biereszko, później dostał piłkę Siergiej Grankin, a na końcu Michajłow, który nie trafił w plac gry i punkt, zdobyła Polska.

1:0 – Polacy, prowadza pierwszy raz od dłuższego czasu i znowu serwować będzie, Marcin Możdzonek. Powtarza ten rytuał, co przy pierwszej zagrywce i wyrzuca piłkę, lekko w górę, jak przy flocie i uderza. Serwis, dla Sokołowa, nie był problemem, ale Grankin, przy rozegraniu popełnił, błąd podwójnego odbicia. I punkt był dla Polski.

Wtedy obudził się Alekno i zaczął krzyczeć, Rosjanie, protestowali, bo uważali, że ich rozgrywający zrobił wszystko poprawnie. Na szczęście dla nas, turecki sędzia, nie posłuchał Rosjan i to my, mogliśmy się cieszyć z tego punktu, na 100 %.

2:0 – Polscy kibice, się ożywili i skandowali, imię serwującego. Ponownie, Możdzonek, mierzący aż 211 cm! Rytuał, wykonuje znowu i serwuje! Podrzut piłki jak zawsze i uderza! Trafia w Chtieja, który nie wie co się dzieję i wyrzuca piłkę gdzieś daleko! Zdążył do niej, Sokołow, ale tylko ją musnął, bo spadła na ziemię. Polska genialnie zaczyna drugi set!

3:0 – Po raz kolejny, Możdzonek! Robi to samo co wtedy, w takiej kolejności: rytuał, wyrzut piłki i odbicie.. Trafił w Biereszko, który z trudem, ale obronił jego serwis, a rozgrywający, Siergiej Grankin, dał piłkę na środek, do najlepszego środkowego Sbornej, Muserskiego. On, zakończył całą akcję gwoździem. Przejście u Rosjan.

W zespole rosyjskim, zmiana zadaniowa, za Grankina, Apalikow.

3:1 – No i właśnie dany siatkarz, będzie serwował. Posiada, zagrywkę z wyskoku. Podrzuca piłkę, bardzo nisko i uderza! Zagrywkę przyjął, Kurek, który dograł do Zagumnego, a on do Winiarskiego, który zakończył, uderzając po bloku. Przejście u Polaków.

Wraca Grankin.

4:1 - Czas na Pawła Zagumnego i jego bardzo groźny flot. Podrzuca piłkę i…odbija. Serwis, był tak krótki, że na palce przyjął go Grankin i rozgrywać nie mógł on, a Muserski i po jego dograniu, piłka poleciała do Michajłowa, który był jak zawsze bezwzględny skończył piłkę. Przejście u Rosjan.

4:2 - No i Wołkow, który popsuł nam tyle krwi, w poprzednim secie. Podrzuca piłkę i uderza, ale tym razem słabiej i piłka trafiła w środek siatki. Punkt dla Polski!

5:2 – No i Michał Kubiak. Niespodziewanie, zmienił swój serwis, bo nie zagrywał z wyskoku, a z miejsca i nawet nie było można nazwać tego flotem. Nawet dziecko by przyjęło, taki serwis, więc Sokołow nie miał z nim najmniejszych kłopotów. Grankin spokojnie rozegrał, do Chtieja, który pięknym atakiem zakończył akcję.

Chwilę później okazało się, że Michał Kubiak płacze z bólu. Niestety, ale to kontuzja polskiego przyjmującego. Z pewnością, dlatego, Michał nie serwował z wyskoku. Za niego wchodzi, jego imiennik, Ruciak. A Michałem Kubiakiem, zajęły się służby medyczne.

5:3 - Na zagrywkę, wędruje Muserski. Z pewnością, będzie serwował, na słabo rozgrzanego, Michała Ruciaka. Podrzuca piłkę i..uderza, jak oczywiście przypuszczałem, zaserwował na Michała Ruciaka, który jednak zachował się świetnie i przyjął ten serwis. Zagumny, dostał prostą piłkę, do rozegrania, a Bartman skończył, obijając, pojedynczy blok Wołkowa.

6:3 - No i Bartosz Kurek! Ulubieniec, polskiej publiczności, zepsuł już dziś dwie zagrywki, zobaczymy, co zrobi teraz. Podrzuca piłkę i uderza. Serwis, który był prawdziwa bomba, trafił w Sokołowa i libero drużyny rosyjskiej, wypił piłkę, daleko w aut. Powiększa się, przewaga Polski.

7:3 - Ponownie, popularny „Kuraś”! Serwuje, podrzuca piłkę, jak zawsze i…odbija! Znowu piłka trafiła, na Sokołowa, który przy tym odbiorze, zrobił, to samo, co przy poprzednim! Polska prowadzi 8:3!

Polska prowadzi 8:3 na pierwszej przerwie technicznej w drugim secie!

- Dobrze, panowie! Nareszcie cos gracie! Nie możecie, się rozkojarzyć, więc nie myślcie, że wygraliście, ten mecz, bo to pewne na 100 % nie jest! Grajcie jak przedtem, a serwujcie identycznie!


Przerwa skończyła się!

8:3 – Znowu serwować będzie, Bartosz Kurek. Podrzuca piłkę, ale niechcący się pośliznął, uratował tą piłkę, ale Chtiej, łatwo przyjął jego zagrywkę. Grankin rozegrał do Michajłowa, a on obił blok Bartmana i skończył akcję. Przejście u Rosjan

8:4 - No i Michajłow. Podrzuca piłkę i uderza z wielka siłą. Ustrzelił Ignaczaka, który wypuścił piłkę, daleko za boisko, zdołał ja obronić jeszcze Kurek, a po prostu przebił ją, Bartman. Sokołow, podał piłkę, do Grankina, a z kolei on do Muserskiego, który zakończył ta akcję. Topnieje przewaga Polaków.

8:5 – Czy będzie powtórka, poprzedniego serwisu Michajłowa? Miejmy nadzieje, że nie. Podrzuca piłkę i uderza, z wielka mocą. Na nasze nieszczęście, ustrzelił tym serwisem Bartka Kurka, który nie zdołał go obronić. Jest źle.

8:6 - Michajłow po raz kolejny, będzie serwował! Robi to, co wszyscy siatkarze, podrzuca i…odbija. Moc serwisu, była wielka, ale z wielkim trudem Igła, przyjął. Paweł Zagumny z jeszcze większym trudem, dograł do Bartka Kurka, a on, mógł tylko plasować. Piłkę przejął, Michajłow, który dograł do, Grankina, a Grankin do Chtieja, który jednak, wpadł, w genialny, polski blok! Zablokował go, Bartosz Kurek!

9:6 – Czas na serwis Michała Winiarskiego! Podrzuca piłkę i uderza, ale niestety, był to zbyt płaski serwis i zamiast Rosjanina, trafił w głowę Marcina Możdzonka. Przejście u Rosjan!

9:7 - No i Taras Chtiej! Krótki, podrzut piłki, jak to przy flocie uderzenie! Bez problemu, przyjął ta piłkę Michał Winiarski, który dograł do Zagumnego, a on do Miśka Ruciaka, który obił blok Wołkowa i zdobył ważny punkt.

- Połam się, idioto – zdawał się mówić, Bartosz Kurek

10:7 – No i teraz, czas na Zbyszka Bartmana. Serwuje i…niestety, piłka na dalekim aucie. Punkt dla Sbornej.

10:8 – Tietiuchin będzie serwował. Podrzuca piłkę i…odbija! Piłka, na nasze szczęście poszybowała, daleko, w aut. Punkt dla Polski.

11:8 - Czas na, wielkiego Piotrka Nowakowskiego, na którego, patrzy teraz cały, olimpijski świat. Podrzuca, lekko piłę i uderza, swoim flotem. Piłka niestety zatrzymała się na siatce…a jednak nie! Ześlizgnęła się z niej i Piotr Nowakowski, zdobył asa serwisowego! Polacy zbliżają się o wygranej!

O czas poprosił trener Rosji! A o to słowa Andrei:

Panowie, wasza gra, wygląda, o wiele lepiej, niż w secie poprzednim. Macie szanse, na wygranie go. Gra, punkt za punkt, da wam zwycięstwo, próbujcie tak grać. Ok.? Grajcie, tak dalej a dziś usłyszycie, swój hymn narodowy.

Koniec przerwy!

12:8 – Ponownie, Piotr Nowakowski! Podrzuca piłkę i uderza! Tym razem serwis, był krótki i to Michajłow, bez problemu go obronił. Grankin rozegrał do Biereszko i on zaatakował. Powstrzymał go jednak polski blok, w którego skład wchodzili: Michał Ruciak[to on go zablokował] i Zbigniew Bartman.

Przewaga, zespołu polskiego, powiększa się!

13:8 – Ponownie, w polu serwisowym, staje Piotr Nowakowski. Podrzuca piłkę i odbija ją. Przyjmuje Chtiej, a Grankin, na tą akcję, postanowił postawić, na środek, a konkretniej na Dmitrija Muserskiego, który skończył tą akcję. Nasza przewaga, nadal jest wysoka.

13:9 – Biereszko, przygotowuje się, do serwisu. Całuje piłkę, podrzuca i…odbija ją! Bez trudu, przyjął ją, Bartosz Kurek, a Guma, zastosował kiwkę. Niestety, była ona nieudana i inicjatywę, przejęli Rosjanie. W kolejności: Tietiuchin, Grankin Michajłow, a tego ostatniego, atak, został obroniony, przez Bartka Kurka. On zaś podał do Zagumnego, a Paweł do Ruciaka, który skończył, pięknie wybijając piłkę, po bloku. Zbliża się 1 przerwa techniczna.

14:9- No i czas, na zagrywkę Marcina Możdzonka. Modli się, całuje piłkę i..podrzuca piłkę i bardzo szybko ja odbija. Niestety wpadła w aut, punkt dla Sbornej.

14.10 - Na zagrywce, Siergiej Grankin. Serwuje podobnie do Piotra Nowakowskiego. Poodrzuca piłkę i..uderza, a ona zaskakuje, Bartka Kurka, który, tak jakby zaspał. Punkt dla Rosji, po fatalnym błędzie polskiego przyjmującego.

14.11 – No i znowu Grankin. Podrzuca piłkę i..próbując ją odbijać, Siergiejowi, ześliznęła się z ręki. Punkt, zdobyli Polacy.

15:11 – W tej chwili, serwować, będzie Paweł Zagumny, czy jego serwis zaskoczy Rosjan? Podrzuca piłkę i błyskawicznie odbija! Sokołow, ma problem z serwisem i przez przypadek przebija piłkę, na drugą stronę, a tam czeka Piotr Nowakowski, który kończy akcję, z przechodzącej piłki. Polacy są, coraz, bardziej pewni, zwycięstwa w tym secie.

Przerwa techniczna

-W polskim boksie, Anastasi nic nie doradzał, a Polacy, po prostu odpoczywali, raz Guma, zażartował i to wszystko.

16:11 – Ponownie, w polu serwisowym, staje Guma. Podrzuca piłkę i…przebija piłkę na druga stronę. Tietiuchin, nie miał problemów z obrona, tego serwisu i dograł do Grankina, a on do Wołkowa, który skończył akcje ze środka. Punkt dla Sbornej.

16:12 – Na zagrywce staje Wołkow, podrzuca i…odbija piłkę. Serwis został skierowany, na Michała Ruciaka, który genialnie przyjął, a Guma rozegrał do Zbycha Bartmana, który obił blok i zdobył cenny punkt dla Polski!

17:12 - No i po raz drugi dziś, na zagrywce stanie Michał Ruciak. Podrzuca piłkę i..uderza! Chyba aut…a jednak nie! Piłka, trafiła w końcową linię. As serwisowy Michała Ruciaka!

18:12 – Znów, serwować będzie Michał Ruciak i…podrzuca piłkę i w końcu odbija..ustrzelił Sokołowa! Polska powiększa swoją przewagę!

19:12 – No i po raz trzeci z rzędu, Michał Ruciak. Robi, to samo co wtedy, podrzuca i… odbija! Znów ustrzelił Sokołowa, ale teraz, udało mu się przebić na drugą stronę. Krzysztof Ignaczaka odebrał, Zagumny rozegrał, a skończył ta piłkę, niezastąpiony, Bartosz Kurek! Polska miażdży!


Dopiero teraz, o druga przerwę, poprosił Alekno.

Znów, Anastasi nic nie mówił!



Koniec przerwy!

20:12 – Zobaczmy, jak serwować będzie Michał Ruciak! Podrzuca, odbija, jeszcze większa mocą i…trafia Chtieja. Niesamowity mecz Michała Ruciaka!

21:12 – Seria Ruciaka trwa! Podrzuca, odbija i…minimalny aut!

21:13 – No i czas, na Muserskiego! Podrzuca i…odbija! Piłka wpada w siatkę, a polscy kibice się cieszą.

22:13 – Szansa staje, przed Bartoszem Kurkiem, może dać cenne punkty Polakom! Kurek serwuje, podrzuca, odbija i…ustrzela Sokołowa…,który przebija piłkę na druga stronę, a punkt z przechodzącej, zdobywa Marcin Możdzonek!

23:13 – Kurek po raz kolejny! Robi to samo: podrzuca i odbija, ale….tym razem jest to bezpośredni as serwisowy!

24:13 - Znów, Kurek! Serwuje, ale…ty razem piłka na siatce. Jeszcze dużo, setówek, dla Polski!

24:14 – Kolejna setówka dla Polski, na zagrywce Michajłow. Podrzuca, odbija i…piłka w dalekim aucie!

Polska wygrywa drugiego seta! 1:1! Nasza reprezentacja, nadal w grze.

O to słowa Anastasiego, z przerwy:

- Brawo, chłopcy! Pokazaliście pazur, teraz to Rosjanie, będą się was bać. Serwujecie genialnie, a tak też jest świetny. A nie mówiłem, że jak będzie zbijać po bloku, to wygracie? Teraz, musicie to tylko pokazać, to, że jesteście lepsi od Sbornej. Jesteście, w tej chwili najlepsi na świecie. Grajcie tak dalej!

Koniec przerwy, powracamy na boisko.

0:0 – Na zagrywce, Taras Chtiej. W poprzednich, dwóch setach, nie utrudniał nam zbytnio życia, w polu serwisowym. Podrzuca piłkę i…odbija, a jego serwis bez problemu, przyjmuje Michał Winiarski, później piłkę, dostał Paweł Zagumny, który rozegrał ją do Bartka Kurka. Kurek, obił blok i Polska, cieszyła się z pierwszego punktu w trzecim secie.
1:0 – W polu serwisowym, staje Michał Winiarski. Podrzuca piłkę i…uderza. Mimo, że serwis był bardzo mocny, Sokołow, nie miał z nim problemu. Grankin, miał łatwą piłkę, do rozegrania i dograł do Michajłowa. On, jednak został zaskoczony, pasywnym blokiem biało – czerwonych, do który piłka wróciła. Jako pierwszy, piłkę odbił Igła, później Guma, a na końcu Michał Winiarski, którego, jednak atak został obroniony przez Chtieja. Grankin rozegrał do Michajłowa, który tym razem, obił blok i zdobył punkt dla Sbornej.

1:1 – Na zagrywce Tietiuchin . Podrzuca piłkę i …uderza. Jego serwis, przyjmuje Krzysztof Ignaczak, później piłka wędruje, do rozgrywającego, Pawła Zagumnego, a on dogrywa do Michała Ruciaka, który obija piłkę, po bloku i Polska, zdobywa punkt.

2:1 – Daleko od linii końcowej, w polu serwisowym, ustawia się Zbigniew Bartman. Podrzuca sobie, bardzo wysoko piłkę i…uderza. Serwis, z małymi problemami, przyjmuje Sokołow, a Grankin, rozgrywa do Michajłowa, który…zostaje sensacyjnie zablokowany, przez potrójny, polski blok! Stali w nim: Paweł Zagumny[to on blokował], Marcin Możdzonek i Piotr Nowakowski. Dwupunktowe, prowadzenie Polski.

- Bartman, a potrafisz, zaserwować asa? Pewnie nie – zaczął drwić Bartosz Kurek.

3:1 – To Zbyszka bardzo zdenerwowało i chciał pokazać, Kurkowi, że potrafi. Podrzucił piłkę i..odbił, a piłka wyszła, minimalnie w aut. Punkt, dla Rosji.

Anastasi, popatrzył złowieszczo, na Kurka i Bartmana.

3:2 – Teraz, czas na Biereszko, podrzuca piłkę i…odbija, a…serwis, trafia w Michała Ruciaka, który podaje do Pawła Zagumnego, czyli najlepszego rozgrywającego, na świecie, a z kolei on, na środek, do Marcina Możdzonka, który bezlitośnie, kończy tą akcję. Utrzymuje się, dwupunktowe, prowadzenie, drużyny Polskiej.

4:2 – W pole serwisowe, wchodzi, Piotr Nowakowski. Podrzuca, lekko piłkę i uderza. Serwis, zaskakuje Chtieja, który przebija piłkę, na drugą stronę, a kończy ją, Marcin Możdzonek, z przechodzącej piłki, ale?!

Sędzia, zasygnalizował, że Marcin Możdzonek, uderzył piłkę, na połowie rywala, czyli przełożył ręce. Chodź, wyraźnie widać było, że niczego takiego nie było.

- Panie sędzio, to nie prawda?! Nie przełożyłem, rąk na drugą stronę. To liniowy się pomylił, wszystko zrobiłem perfekcyjnie – stwierdził Marcin Możdzonek.

- Panie, Marcinie, proszę się nie kłócić, ponieważ, wyraźnie widziałem, że popełnił pan błąd, przełożenia rąk. Jeżeli, będzie pan dyskutował, otrzyma pan żółtą kartkę.

I Marcin, przestał dyskutować.

4:3 – No i Siergiej Grankin. Rozgrywający, reprezentacji Rosji, nie posiada zbyt mocnej zagrywki. Podrzuca i…odbija, a…piłka ląduje na dolnej siatce! Punkt dla biało – czerwonych!

5:3 - A teraz, podawać będzie, Marcin Możdzonek, kapitan reprezentacji Polski. Podrzuca piłkę i…odbija! Serwis przyjmuje Sokołow, a rozgrywa Grankin, który…znalazł lukę na polskim boisku i użył kiwki. Niestety, tym razem nie udało nam się jej obronić. Trwa walka, [punkt za punkt.

5:4 – Na zagrywce, staje Aleksander Wołkow. Podrzuca piłkę i….odbija, a… piłka spada gdzieś, w końcówce boiska, as serwisowy Wołkowa! Remis!

5:5 – Ponownie Wołkow. Podrzuca piłkę i…odbija. Przyjmuje, Krzysztof Ignaczak, na rozegranie do Pawła Zagumnego, a on do Bartka Kurka, który niestety nie skończył, jego atak obronił Sokołow. Grankin rozegrał do Michajłowa, który…popełnił jednak błąd, bo piłka po jego ataku, wyleciała w aut! Przejście u Polaków!

6:5 - Teraz, czas na Pawła Zagumnego. Podrzuca piłkę i…odbija, a piłka trafia w Sokołowa, który z małymi problemami przyjmuje, ale te problemy zażegnał rozgrywający, Grankin, który bez problemu dograł do Muserskiego, który skończył akcję gwoździem.

6:6 - W tej chwili, na pozycję, skierowaną dla serwującego, podchodzi, pochodzący, z Ukrainy, reprezentant Rosji, Dmitrij Muserski. Odrzuca piłkę i…odbija, a…piłka trafia w Bartka Kurka, który genialnie, ją przyjmuje. Później, dostaje ją, Paweł Zagumny, a on dogrywa do Piotra Nowakowskiego, który kończy akcję!

7:6 - A teraz, czas na Michała Ruciaka! Podrzuca piłkę i…odbija, a ona… trafia w rzadko, mylącego się Sokołowa! As serwisowy, Ruciaka!

Pierwsza przerwa techniczna! Polska, prowadzi 8:6!

- Dobrze! Gracie, pewnie, a to jest, bardzo dobre! Paweł, zagraj, czasami do Michała, widzę, że jest głodny ataku. Michajłow, może być blokowany, potrójnym blokiem, ewentualnie podwójnym, ale pojedynczym, wam się nie uda. Jeszcze raz to powiem; Grajcie tak dalej! Hej ho, smerfów sto!

Ten ostatnie słowa, bardzo pozytywnie, zdziwiły Polaków.

8:6 – Na zagrywkę, powraca Michał Ruciak. Podrzuca piłkę i...odbija, z wielkimi problemami, przyjmuje Chtiej i piłka leci gdzieś daleko, ale…Sokołow, jeszcze dobiegł do niej, Tietiuchin, mógł ją tylko przebić. Piłkę przejął, Ignaczak, podał, na rozegranie do Zagumnego, a on do Bartka Kurka, który uderza ale…jest blokowany przez Michajłowa, pojedynczym blokiem. Punkt, dla Rosji.

- Haaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa! – krzyknął Michajłow.

8:7 - Na zagrywce, Maksim Michajłow, Podrzuca piłkę i…odbija, a ona… ląduje na siatce! Punkt, dla biało – czerwonych.

9:7 – A teraz, w polu serwisowym, Bartosz Kurek. Podrzuca piłkę i…odbija,. Trafiła ona, Sokołowa, który, przyjął ja, bez problemu, później piłka, poszła do Siergieja Grankina, który…popełnił, wyraźny błąd, podwójnego odbicia. Punkt dla Polski!

10:7 – Na zagrywce, Bartosz Kurek. Podrzuca piłkę i…odbija, a… ona niestety , spadła daleko, daleko, w aucie.

10:8 - Na zagrywce, dysponujący lekkim flotem, Chtiej. Podrzuca piłkę, obija i…trafia w Ignaczaka, który brawurowo przyjmuje i Paweł Zagumny, nie ma problemu z rozegraniem i podaje do Zbyszka Bartmana, który obija blok i…jest punkt dla Polski!

11:8 - W polu serwisowym, zawodnik PGE Skry Bełchatów, Michał Winiarski. Podrzuca piłkę i…odbija. Serwis wędruje, na Sokołowa, który przyjmuje, później piłkę dostaje Grankin, a później Muserski, który trafia, w polski, pasywny blok i piłkę, znów, przejmuje Polska. Odbiera, Krzysztof Ignaczak, później Paweł Zagumny rozgrywa do Bartosza Kurka, a on…niestety trafia w aut.

11:9 - Do serwisu, przygotowuje się, Tietiuchin. Podrzuca piłkę i..odbija. Piłka trafia w siatkę, ale…przechodzi na drugą stronę i…w boczny aut! Polska utrzymuje swoją, przewagę!

12:9 – A teraz, Zbigniew Bartman! Podrzuca piłkę i..odbija, a ona…trafia w Tietiuchin i..wybija ją po za boisko! Powiększa się przewaga Polski!


O czas, prosi Alekno! O to słowa Anastasiego:

- Gracie punkt za punkt, a co jakiś czas powiększacie przewagę, to jest po prostu, mistrzostwa, najspokojniejsza siatkówka. 50 % tego seta, już za wami, mam nadzieje, że drugie tyle, uda wam się tak samo, albo lepiej. Jesteście wielcy!

Koniec przerwy!

13:9 - Znowu serwuje, Bartman. Podrzuca piłkę i…odbija, a przyjmuje serwis…znów Sokołow. Jego przyjęcie, było jednak tak dziwne, że piłkę dostał po nim, od razu Maksim Michajłow i zaatakował! Punkt dla Sbornej!

13:10 – Na zagrywce, Biereszko. Podrzuca piłkę i…odbija. Przyjmuje, Ruciak, rozgrywa, Zagumny i…kończy ze środka, Nowakowski.

14:10 – No i właśnie, serwować będzie Piotr Nowakowski. Podrzuca piłkę i..odbija. Niestety, piłka nie była mocna i wpadła w siatkę. Punkt dla Rosji.

14:11 - I proszę państwa, czas na serwis Siergieja Grankina. Podrzuca, lekko piłkę i..uderza. Serwis, przyjmuje Krzysztof Ignaczak, Paweł Zagumny nie ma problemów z rozegraniem, a…Bartosz Kurek kończy akcję. 15:11 dla Polski!

15:11 – Marcin Możdzonek, na zagrywce. Podrzuca piłkę i…uderza, a ona…trafia w siatkę. Jeszcze nie ma, przerwy technicznej.

Zmiana w zespole polskim, za Pawła Zagumnego, wchodzi Łukasz Żygadło.

15:12 - W polu serwisowym, staje Wołkow. Podrzuca piłkę i…uderza! Ona sprawia, wielkie problemy, Bartkowi Kurkowi, który przebija piłkę, na drugą stronę, tam spokojnie broni ją Sokołow, podaje do Grankina, a on do Muserskiego, który brutalnie, kończy ze środka.

15:13 - I znów, Wołkow. Podrzuca piłkę i…odbija. A ona…na dalekim aucie, znajduje swoje miejsce.
Przerwa techniczna! Polacy prowadza 16:13!

- Nie macie, takiej dominacji, jak w secie drugim, ale gracie świetnie. Utrzymajcie, taka grę i wygracie.

16:13 – Na zagrywce, staje Łukasz Żygadło, który dysponuje, bardzo groźnym flotem. Podrzuca, nisko piłkę i…odbija. Serwis, przyjmuje Biereszko, później Grankin, dogrywa do Chtieja, który obija ręce i zdobywa punkt dla Sbornej.

16:14 – I Muserski, który przecież ma taki dobry serwis, a dziś zrobił już tak wiele błędów. Podrzuca i..odbija piłkę, a ona….ponownie jest na aucie! Kolejny ważny punkt, dla Polski.

17:14 – Na zagrywce, Michał Ruciak. Podrzuca piłkę i…odbija, a ona… trafia w Chtieja. On zaskoczony, wybija ją na nasze boisko i było to trochę za mocne, piłka wpadła w aut. Powiększa się przewaga Polski!

18:14 - Znów Michał Ruciak, podrzuca piłkę i…odbija. I…niestety aut.

Powraca, Zagumny

18:15 – No i Michajłow! Podrzuca piłkę i.. uderza, z wielką mocą! Michał Ruciak, został trafiony tym serwisem i niestety, wybił piłkę poza plac gry. Punkt, zdobywają Rosjanie.

18:16 – Drugi raz z rzędu, Michajłow. Podrzuca piłkę i…odbija. Tym razem, bez problemu, przyjmuje Ruciak, później, spokojnie piłkę dostaje Zagumny i rozgrywa na środek, do Możdzonka. On zaś, wybija piłkę po rękach. Polacy, zbliżają się, do zwycięstwa w tym secie.

19:16 – Serwować, będzie Bartosz Kurek. Podrzuca piłkę i…odbija! Serwis, trafia w Sokołowa, który przyjął z wielkimi problemami. Grankin, pomylił się i rozegrał na nogi Michajłowa, a on musiał sposobem dolnym, przebić na pole polskie Piłkę przejął Ruciak., podał na rozegranie do Zagumnego, a z kolei on o Bartmana, a on skończył mocnym atakiem!

Alekno, wykorzystuje drugą przerwę!

Anastasi, dał odpocząć naszym siatkarzom i nawet, nic nie mówił , tylko im pogratulował, dobrej gry.

20:16 – Po raz kolejny, serwować, będzie Bartosz Kurek. Podrzuca piłkę i…odbija! Tym razem..zdobywa bezpośredniego asa! Kurek, gra świetnie!

21:16 – Bartosz Kurek! Podrzuca piłkę i….odbija! Trafił Sokołowa, który odbija, piłkę, na stronę polską, a tam na przechodzącej piłce, czeka Piotr Nowakowski, ale…jest blokowany! Niestety, ale Piotr Nowakowski, został zablokowany przez Michajłowa.

21:17 - Chtiej.. Serwuje! Podrzuca piłkę i odbija, a ona…ląduje na siatce!

22:17 - No i czas, na serwis, Michała Winiarskiego! Podrzuca piłkę i…ześlizguję, mu się ona z dłoni. Punkt dla Rosji.

22:18 – Tietiuchin serwuje! Podrzuca piłkę i…odbija. Piłka po jego serwisie, trafia Krzysztofa Ignaczaka, ale Igła, bez problemu wybronił ten serwis, Guma, rozegrał do Bartmana, a on skończył akcję!

23:18 – Czuję, że Bartman, będzie ryzykował. Podrzuca piłkę i..uderza, a ona…trafia na linie końcową! Punkt, zdobyty asem serwisowym dla Polski!

Piłka setowa!

24:18 – Ponownie Zibi, podrzuca piłkę i…uderza, ale niestety ona wpadła w siatkę.

24:19 – Biereszko, serwuje! Podrzuca piłkę i jej dotyka, ale ona ucieka mu i jest punkt, dla Polski!

Polska wygrywa 3 seta! I jest 2:1!

O to słowa, Andrei Anastasiego z przerwy:

- Panowie! Mamy już 2:1 i wielka szansa, na zwycięstwo na Igrzyskach Olimpijskich, dla mnie i przede wszystkim dla was. Nikt z naszego grona, nie zrobił jeszcze tak dużo. Jesteście, najlepszą drużyna, z jakąkolwiek pracowałem. Viva Pologne

Zaczynamy, możliwe już, decydującego seta, ale również, Rosjanie, mogą jeszcze wyrównać!

0:0 – Seta zaczyna, Piotr Nowakowski! Podrzuca piłkę i…uderza. Przyjmuje Sokołow, później rozgrywa Grankin, a na końcu, atakuje Muserski i..się nie myli! Punkt dla Sbornej! Na szczęście, to początek seta.

0:1 – Jako pierwszy, w secie czwartym u Rosjan, serwować będzie Siergiej Grankin. Podrzuca piłkę i..uderza. Przyjmuje Krzysztof Ignaczak, Paweł Zagumny, jednak popełnił, mały błąd przy rozegraniu i Zbigniew Bartman, mógł tylko splasować ta piłkę. Bez trudu, obronił Sokołow, na rozegraniu Grankin, podał do Michajłowa, który z wielką mocą zaatakował, ale genialnie obronił Krzysztof Ignaczak, do rozegrania dobiegł Paweł Zagumny, a atakował Bartosz Kurek, który perfekcyjnie, trafił w narożnik! Punkt, dla Polski!

1:1 - W polu serwisowym, staje Marcin Możdzonek. Podrzuca piłkę i…odbija ją! Przyjmuje tą zagrywkę, jednak Chtiej, a Grankin rozgrywa do Michajłowa, który…kończy akcję, atakiem po prostej. Rosjanie, nieznacznie prowadzą.

1:2 - A teraz, czas na Aleksandra Wołkowa. Podrzuca piłkę i…odbija. A ta piłka…wpada w aut! Remis, na początku seta czwartego.

Zmiana, w zespole polskim. Na zagrywkę, zamiast Pawła Zagumnego, wchodzi Jakub Jarosz.

2:2 – Jak wcześniej pisałem, na zagrywkę wchodzi, Jakub Jarosz. Podrzuca piłkę i…odbija! Sokołow, łatwo przyjmuje piłkę, a Grankin rozgrywa do Wołkowa, który kończy, potężnym atakiem na środku. Punkt dla Rosji.

Powraca Paweł Zagumny.

2:3 – A teraz, serwować będzie Dmitrij Muserski! Podrzuca piłkę i..odbija, a ona…trafia w Bartka Kurka, który niestety, nie zdołał obronić, tego serwisu. Punkt, dla reprezentacji Rosji.

2:4 - Po raz drugi, Dmitrij Muserski. Podrzuca piłkę i…odbija. Przyjmuje, Krzysztof Ignaczak, rozgrywa Paweł Zagumny, a akcje, ma skończyć Bartosz Kurek, który...to zrobił! Punkt dla Polski!

3:4 - Do pola serwisowego, podchodzi Michał Ruciak. Podrzuca piłkę i…odbija! Przyjmuje ją…Chtiej, ale nie daje rady! Przebija piłkę, na drugą stronę! Jako pierwszy, w zespole polskim, piłkę odbija Krzysztof Ignaczak, później Paweł Zagumny, bez problemu rozgrywa do Zbyszka Bartmana, który kończy tą akcję! No i mamy remis!

4:4 – W poprzedniej akcji, Michał Ruciak dał nam swoim mocnym serwisem, punkt. Zobaczmy, jak się teraz spiszę! Podrzuca piłkę i…odbija, a ona…trafia w Sokołowa, który z problemami przyjmuje, Grankin, miał ciężka piłkę i atakujący, Maksim Michajłow, nie miał szczęścia, bo rozegrał do niego, bardzo trudną piłkę. On, nie mógł zrobić nic, oprócz lekkiego plasu. Rzuciło się na niego, trzech polskich zawodników: Paweł Zagumny, Zbigniew Bartman i Michał Ruciak. Wszyscy się nie zrozumieli i wszyscy chcieli obronić, tą piłkę. To im się nie udało, ponieważ się zderzyli. Sborna, z trudem, ale zdobywa punkt!

4:5 - Och! Teraz, czeka nas serwis Maksima Michajłowa! Podrzuca piłkę i…odbija. Krzysztof Ignaczak, tylko praktycznie, dotknął tej piłki, bo więcej zrobić nie mógł, ten serwis był bardzo mocny. Przez to, Guma miał gigantyczne, problemy z podaniem na atak i przez trudność tej piłki, przebił ja, na drugą stronę, co oczywiście, było dziełem przypadku. Tam Sokołow, przejął piłkę. Grankin rozegrał, do Chtieja, a on…zaatakował. Piłkę i..jednak genialnie broni, Bartosz Kurek! Paweł Zagumny, rozgrywa do Zbigniewa Bartmana, a on…kończy nie obijając bloku. Piłka wyszła by na aut, ale na szczęście, dotknął jej jeszcze Sokołow. Punkt dla Polaków.

5:5 - Na zagrywce, w zespole polskim, Bartosz Kurek. Podrzuca piłkę i…odbija! Sokołow, przyjmuje, ale „ledwo, ledwo” i Siergiej Grankin, nie ma tak łatwej piłki, na rozegraniu. Udało mu się, jednak dograć do Michajłowa, który jednak, może tylko splasować. Krzysztof Ignaczak, łatwo broni. Paweł Zagumny, dogrywa do Zbigniewa Bartmana, a on…znów kończy pięknym, atakiem po bloku! Punkt, dla Polski!

6:5 – Znów, Bartosz Kamil Kurek! Podrzuca piłkę i…odbija, a piłkę…przyjmuje Sokołow[bez problemu, dodajmy], Grankin rozgrywa do Wołkowa, a on…kończy ze środka! Niestety, punkt dla Rosji.

6:6 - Teraz, czas na Tarasa Chtieja! Podrzuca piłkę i…odbija, a ona…trafia w Krzysztofa Ignaczaka, który bardzo dobrze sobie radzi, z takimi flotami. Paweł Zagumny, później dogrywa do Michała Winiarskiego, a on…kończy akcję!

7:6 - Do serwisu, przygotowuje się Michał Winiarski! Podrzuca piłkę i…odbija.. Niestety, wpada ona w siatkę.

7:7 - Siergiej Tietiuchin! Podrzuca piłkę i…odbija, a ona…trafia w Bartka Kurka, który ją przyjmuje, a potem Guma, dogrywa do wcześniej wspomnianego, Kurka i.. kończy tą akcję!

Pierwsza przerwa techniczna! 8:7 dla Polski!
- Panowie! Strzelajcie, serwisem w Chtieja, bo on jest już zmęczony, a Sokołow, naprawdę wygląda dobrze i myślę, że jeszcze z drugie tyle, by pobronił. Możecie też serwować, na tą ofermę, Tietiuchin, ale bardziej polecam wam Chtieja.

Przerwa skończyła! Gramy!

- Bartman, nawet dziecko obroni twój serwis! – przedrzeźniał Zbyszka, Bartosz Kurek.

8:7 - A na zagrywce, właśnie Zibi Bartman. Podrzuca piłkę i…odbija, a ona…trafia właśnie w Tarasa Chtieja i on…nie radzi sobie z nią. Nie zdołał przyjąć, przyjmujący reprezentacji Rosji, punkt dla biało – czerwonych!

9:7 – No i znowu, Zbigniew Bartman. Podrzuca piłkę i…odbija i…tym razem mu się nie udaje. Piłka, wchodzi w minimalny aut. Przejście w Sbornej.

9:8 - W polu serwisowym, staje Biereszko. Podrzuca piłkę i…odbija. Serwis, był na tyle trudny, że Bartosz Kurek, nie poradził sobie z nim i przebił Mikase, na druga stronę. Tam, czyhał już Sokołow, który przejął piłkę. Grankin rozegrał do Biereszko, a on…wpadł w pojedynczy blok! Zablokował go Ruciak. Polska, zdobywa dziesiąty punkt.

- Kurek, chodź na chwilkę – powiedział Zibi Bartman.

- O co ci chodzi?

-Wkurzasz mnie, teraz z tobą nie skończę, ale po meczu, bój się!

- To brzmi, jak wyzwanie - zaśmiał się Kurek.

10:8 - I Piotr Nowakowski! Podrzuca piłkę i…odbija! Przyjmuje ją, Tietiuchin, a Biereszko rozgrywa do Michajłowa, który…kończy piłkę, obijając ją po bloku .Trwa walka, punkt za punkt.

10:9 - Na zagrywce, rozgrywający reprezentacji Rosji, Siergiej Grankin. Podrzuca piłkę lekko i…odbija! Ona, trafia w Igłę, który ją przyjmuje, Guma, podał na środek, na Marcina Możdzonka i on…kończy akcję, pięknym atakiem! Punkt, dla Polski!

11:9 - Serwować będzie, zawodnik, który przed chwilą zdobył punkt, Marcin Możdzonek! Podrzuca piłkę i…odbija. Piłka leci wolno, ale…trafia w dość duży aut. Dzisiaj, zostało popełnionych, dość dużo błędów, na serwisie.

11:10 - Za linią, końcowa boiska ustawia się Aleksander Wołkow, który będzie serwować! Podrzuca piłkę i…odbija. Ona zaś, trafia w Michała Ruciaka i on pięknie przyjmuje ją, Paweł Zagumny dogrywa na atak, do Zibiego, a on…kończy akcje obijając ręce. Biało – czerwoni, nie oddają, dwupunktowego prowadzenia.

12:10 - Piłkę całuje, najlepszy rozgrywający świata, Paweł Zagumny, który będzie serwować. Podrzuca, lekko piłkę i…odbija! Ona…leci daleko, daleko i…trafia w samą linię! As serwisowy, Pawła Zagumnego.

13:10 – Po raz drugi, Guma. Podrzuca piłkę i…odbija. Chtiej, bez problemu przyjmuje ten serwis, dogrywa na rozegranie, do Siergieja Grankina, a on…pięknie do Muserskiego i on…kończy tą akcję ze środka..

13:11 – Dmitrij Muserski! Podrzuca piłkę i…odbija! Żółto-niebieska Mikasa, trafia w…Krzysztofa Ignaczaka, który…nie radzi sobie z tym serwisem i…wybija piłkę w trybuny. Niestety, Rosjanie odrabiają straty.

13:12 - Znowu, Muserski. Podrzuca piłkę i…odbija! Ignaczak, próbuje przyjąć, ale piłka ląduje gdzieś blisko bandy, gdzie pobiegł Zibi Bartman i z naprawdę, wielkim trudem przebija ja, na stronę Rosjan. Tam już czyha, Aleksander Wołkow i…kończy akcje z przechodzącej.

13:13 – Poprzednio, Dmitrij Muserski zrobił nam dużo krzywdy. Zobaczmy, czy teraz będzie ponownie. Podrzuca piłkę i…odbija. A ona…ląduje w minimalnym aucie. Prawie, próbował przyjmować ją, Bartosz Kurek. Przejście u polaków!

14:13 - W polu serwisowym, Michał Ruciak! Podrzuca piłkę i…odbija. Przyjmuje Tietiuchin, Grankin, dogrywa do Wołkowa, a on kończy ze środka ta akcję. Remis!

14:14 – No i Maksim Michajłow. Podrzuca piłkę i…odbija. Niestety…jest as serwisowy! Piłka, znalazła się przy bocznej linii. Prowadza, Rosjanie.

14:15 – Ponownie, Maksim Michajłow. Podrzuca piłkę i…odbija. Przyjmuje ja, ale nie bez problemów Bartosz Kurek i to nie Guma musiał rozgrywać, a Marcin Możdzonek i podał piłkę do Bartka Kurka, który miał trudna pozycję, ale zaryzykował i…mocno uderzył. Niestety, zaskoczył go blok rosyjski, w którym stali Grankin[zablokował go] i Muserski. Już, dwa punkty przewagi Rosjan.

Przerwa techniczna.

- Panowie, co się tu, do cholery dzieje?! Wiem, że Michajłow, ma bardzo mocny serwis, ale tylko mocny, bo naprawdę, to łatwo go przyjąć. To tak, jak wam kiedyś mówiłem: rozsuńcie się, na całym boisku, a nie bądźcie, tak blisko siebie! Zrozumiane?

- Tak jest! – krzyknęło paru, naszych siatkarzy.

Koniec przerwy technicznej!

14:16 - Czas, na kolejny serwis, atakującego reprezentacji Rosji! Podrzuca piłkę i…odbija! Ona, trafia w Krzysztofa Ignaczaka, który tym razem genialnie przyjmuje! Guma, dogrywa do Bartka Kurka, który…kończy pięknym atakiem! Udało się, zdobyć punkt, w tym niekorzystnym ustawieniu.

15:16 – Zagrywać będzie, Bartosz Kurek. Podrzuca piłkę i..odbija, a ona…trafia w siatkę! Punkt, dla Sbornej

15:17 - Na zagrywce, Taras Chtiej. Podrzuca piłkę i…odbija. Przyjmuje, Ruciak, a Zagumny, dogrywa na środek, do Piotra Nowakowskiego, który…kończy ta akcję! Brawo! Punkt dla biało – czerwonych.

16:17 – Czas, na gracza PGE Skry Bełchatów, Michała Winiarskiego. Podrzuca piłkę i…odbija. Brawo!!! Piłka, trafiła w taśmie, ale dzięki temu, że była mocna, przeszła na drugą stronę i zaskoczyła reprezentantów Rosji! Polacy, wyrównują.

17:17 - I znów, Winiarski. Podrzuca piłkę i….odbija! Przyjmuje, Sokołow, a później Grankin rozgrywa do Michajłowa, a on…jest blokowany pojedynczym blokiem, przez Michała Ruciaka! Coś niesamowitego! Ruciak, wyrasta nam na bohatera tego spotkania!

18:17 - Po raz trzeci, Michał Winiarski. Podrzuca piłkę i..odbija. Tym razem, miał pecha i..piłka wpadła w siatkę. Znów, Rosja zdobywa punkt.

Niespodziewanie, Andrea Anastasi wziął czas.

- Gracie, genialnie! W żadnym z


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tomasz_Budzik dnia Wto 13:35, 31 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sherry
kurwy



Dołączył: 15 Sty 2012
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: A przyjedziesz?

PostWysłany: Wto 15:34, 31 Lip 2012 
Temat postu:

Kolego.. trochę przeczytałam i stwierdzam, że jesteś zbytnim optymistą. Zmiażdżyliśmy Bułgarów... Pięknie by było.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Midnight
kurwy



Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Północ

PostWysłany: Wto 22:00, 31 Lip 2012 
Temat postu:

Zobaczyłam tytuł opowiadania i musiałam wejść. Drogi Budziku, wiesz, że jestem ogromną fanką siatkówki, do tego gram i niestety będę musiała się przyczepić do błędów.
Na początku trochę Cię oszczędzę i nie przyczepiam się do meczu z Bułgarią, chociaż miałabym w tym temacie zastrzeżenia, co przeczytałeś już w komentarzu Sherry. Nie jest tak, że Bułgarzy są nie do ogrania, ale to jest dla nas bardzo niewygodny przeciwnik i bardzo ciężko jest ich ograć. I to do zera.
Wielka Brytania. Cóż, nie wiem, czy zespół znajdujący się bodajże na 92 miejscu rankingu FIVB mógłby czymś nam zagrozić. Jeśli już to zagrywką, bo u nas największe problemy są z przyjęciem takich atomowych uderzeń.
Piotrek Nowakowski zdobył w jednym secie aż 16 punktów? Szczerze i z całym szacunkiem dla naszego genialnego środkowego - to nie jest możliwe.
Kłótnia w reprezentacji? Kolejny duży błąd rzeczowy. Po pierwsze - z tego, co wiem, to trener, jeśli już, to rozgrywający, decyduje kto wyjdzie w podstawowej szóstce i jak rozłożone będą ataki. To się trenuje miliony razy na każdym treningu i tak, jak na treningu grają na meczach. Po drugie - nie ma, po prostu nie ma, możliwości, żeby w naszej męskiej reprezentacji wybuchła kłótnia. A nawet jeśli - nie o taką błahą sprawę jak rozkład ataków. A rozmowa między Kurkiem a Bartmanem jest po prostu... niemożliwa. Wszyscy faceci w reprezentacji się szanują i nawet jeśli się nie lubią, to tolerują, bo wszyscy jadą na jednym wózku i co? Mieliby przez jedną kłótnię przegrać finał - nie, oni po prostu są na tyle inteligentni, że potrafią się dogadać.
Bójka trenerów? Lekka przesada. I te wyzwiska... nie, to też jest niemożliwe na tak światowym poziomie i na tak prestiżowej imprezie jak Igrzyska Olimpijskie.
Nie wiem dlaczego wymieniłeś po ośmiu zawodników każdej kadry, bo przecież na boisko wchodzi siódemka (włączając libero), a cała kadra liczy w naszym wypadku 12 zawodników.
Dalej - po pierwszym zdobytym punkcie w tym meczu nie powinno być przejścia u Polaków - jest to błąd, który normalnie zostałby odgwizdany.
Komentarze Andrei w ogóle nie pasują do całej jego postaci. Na pewno nie kazałby się zawodnikom rozluźnić, a skupić i pozostać skupionym do końca. Nie oddałeś w opowiadaniu jego charakteru i sposobu trenowania i kierowania zawodnikami. I jak to "nie omijać bloku"? To jest właśnie ważne w atakach - żeby ominąć lub obić blok, który nie został zgubiony przez rozgrywającego.
Michał Kubiak musiał mieć niesłychane zdolności, jeśli chodzi o zagrywkę, skoro udało mu się posłać piłkę na pierwszą linię i zdobyć punkt. Jest to bowiem linia, która znajduje się... pod siatką. Wink
Nie rozumiem o co chodziło z tymi trzema próbami zaserwowania Zbyszka Bartmana. Nie ma takiej opcji w siatkówce, gdyż jest to błąd.

Na koniec jeszcze kilka błędów ortograficznych i tym podobnych. Widziałam, że starałeś się nie popełniać powtórzeń, jednak kilka się tam wkradło. Poza tym, przecinki, przecinki i jeszcze raz przecinki – tutaj masz duże problemy.

Mam nadzieję, że nie będziesz zły za tak dogłębną ocenę Twojego opowiadania. Po prostu dotknąłeś temat, który znam na wylot. W pracy widać, że się starałeś, ale nie było to do końca dopracowane i zweryfikowane jeśli chodzi o błędy rzeczowe. Nie wymieniłam wszystkich, to są te najbardziej rażące. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomasz_Budzik
kurwy



Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Elbląg

PostWysłany: Śro 13:29, 01 Sie 2012 
Temat postu:

Dziękuje Mid, za wielka opinię Smile Chciałem, abyś to własnie ty, osoba, tak związana z siatkówką oceniła ją, jest w niej dużo błędów prostych, ale trzymałem się praktycznie dwóch rzeczy, kolejności serwów i pozycji Smile

Co do Piotra Nowakowskiego, wiem, że jest środkowym, ale nie napisałem CHYBA, że zdobył te punkty z akcji, może miał dobry dzień i zaserwował 10 asów serwisowych Very Happy

UK, powiadasz na 92 miejscu Smile Czy nie pamiętasz, pewnego meczu na Memoriale Wagnera 2007 w Ostródzie. Ukradli nam jednego seta, mimo tego, że byliśmy drudzy w tym rankingu i graliśmy pełnym składek, a teraz bardzo ładnie grali z Bułgarią.

Nie chcę, z tobą walczyć, mimo tego, że mówisz prawdę, ale wszystko mogło się zdarzyć[taki trochę cud, ale tak].


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pandora
kurwy



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 300
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Nibylandii. :3

PostWysłany: Śro 13:48, 01 Sie 2012 
Temat postu:

Cóż, Budziu. Nie powiem, żeby było łatwo.
Przecinki. Masa przecinków i kropek. Wielokropki i gigakropki.
Jak powiedziałeś, to, co opisałeś graniczyło z cudem.
Nie znam się na siatkówce, bo jej nie lubię, nie mam zatem zbyt wiele do powiedzenia, jednak mimo tych błędów, pamiętam jak mówiłeś mi o wielkiej pracy włożonej w to opowiadanie. C:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Midnight
kurwy



Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Północ

PostWysłany: Śro 22:21, 01 Sie 2012 
Temat postu:

Tomasz_Budzik napisał:
Dziękuje Mid, za wielka opinię Smile Chciałem, abyś to własnie ty, osoba, tak związana z siatkówką oceniła ją, jest w niej dużo błędów prostych, ale trzymałem się praktycznie dwóch rzeczy, kolejności serwów i pozycji Smile

Co do Piotra Nowakowskiego, wiem, że jest środkowym, ale nie napisałem CHYBA, że zdobył te punkty z akcji, może miał dobry dzień i zaserwował 10 asów serwisowych Very Happy

UK, powiadasz na 92 miejscu Smile Czy nie pamiętasz, pewnego meczu na Memoriale Wagnera 2007 w Ostródzie. Ukradli nam jednego seta, mimo tego, że byliśmy drudzy w tym rankingu i graliśmy pełnym składek, a teraz bardzo ładnie grali z Bułgarią.

Nie chcę, z tobą walczyć, mimo tego, że mówisz prawdę, ale wszystko mogło się zdarzyć[taki trochę cud, ale tak].


Budziu, cieszę się, że tak ucieszyła cię moja wypowiedź.

Dobrze, że trzymałeś się kolejności i pozycji, ale to nie zmienia faktu, że ich tam było za dużo. Wink

Wracając do kwestii Piotrka Nowakowskiego i 16 punktów w jednym secie - naprawdę, musiałby się zdarzyć cud. Czytam statystyki po meczach naszej reprezentacji i wiem, że np. w meczu z Włochami podczas IO w Londynie najwięcej punktów w całym meczu zdobył Bartek Kurek. Ich ilość wyniosła dokładnie 18. Powtarzam, w całym meczu. Nawet przy dobrych wiatrach i pięciosetowym meczu wątpię, by ilość punktów zdobytych przez 1 gracza przekroczyła te 24. A w realnym świecie 10 asów serwisowych nie jest możliwe, naprawdę.

Dobrze, nie, nie pamiętam tego meczu z Wielką Brytanią. I racja, mogło się coś takiego zdarzyć, ale nasi chłopcy musieliby mieć gorszy dzień, myślmy racjonalnie. Nie oddaliby seta tak po prostu. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomasz_Budzik
kurwy



Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Elbląg

PostWysłany: Pią 10:34, 03 Sie 2012 
Temat postu:

Grozer z Serbia, zdobył 39 punków Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nastalia
kurwy



Dołączył: 01 Maj 2012
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Wto 11:55, 14 Sie 2012 
Temat postu:

Midnight, to rozgrywający decyduje o rozłożeniu ataków w poszczególnych akcjach, nie trener. Ten może co najwyżej instruować: Guma/Ziomek poślij pierwszy atak w akcji na pipe/krótką z obiegnięcia itp bo x ustawia się tu i mają dziurę bloku ect. ect.. Ale raczej jego uwagi odnoszą się do atakujących czy też pokazuje dziury w ustawieniach przeciwnej drużyny lub słabe jej punkty aktualnie. To tylko od rozgrywającego zależy gdzie pośle piłkę, choć wiadomo, że każdy szanujący się rozgrywacz będzie brał pod uwagę rady trenera.
A co do tekstu to w sumie wolałabym czytać przeżycia jednego z zawodników w czasie meczu niż relację z niego, ale tak też jest dobrze Very Happy Szczerze powiedziawszy przed meczem Polska - Bułgaria obstawiałam bardzo podobnie: miałam nadzieję, że w meczu o pierwsze miejsce spotkamy się z USA. Tymczasem jak dla mnie po prostu zwaliliśmy sprawę po całości. Cóż... bywa w sporcie i tak. Życzę siatkarzom sukcesów mimo niedawnej porażki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Midnight
kurwy



Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Północ

PostWysłany: Wto 23:40, 14 Sie 2012 
Temat postu:

Nastalio, tak, wiem jak to działa, jakby nie było akurat z siatkówką jestem związana bardziej niż z czymkolwiek innym. W moim wcześniejszym komentarzu poszłam na duży skrót myślowy, ale chodziło mi dokładnie o to.
Opowiadanie z perspektywy komentatora jest podejściem ciekawym, ale muszę przyznać, że trochę się męczyłam przy czytaniu takiej relacji.
Co do igrzysk, nie będę offtopu tu robiła, bo mogłabym o nich napisać całkiem sporo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.forumpisarzy.fora.pl Strona Główna -> Opowiadania Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
MSHandwriting Theme Š Matt Sims 2004
phpBB  © 2001, 2004 phpBB Group
Regulamin